Wszystkie testy zostały wykonane. Lekarze powiedzieli: „Poprzedni problem się nie powtórzy, próbujesz dalej” za każdym razem.
W międzyczasie zostałam członkiem strony internetowej, na której korespondowały matki, które poroniły za granicą. Kiedy kobieta napisała: „Krew mi się krzepła, więc poroniłam, poszłam do lekarza, teraz jestem leczona”, zatrzymałam się i pomyślałam. - Ciekawe, czy ja też mam taki problem? Widziałem lekarza. Chciałem, żeby mi też zrobiono te testy. Moje testy zostały wykonane w Niemczech. Zdiagnozowano u niego „trombofilię”. Po ósmej ciąży ponownie zaszłam w ciążę z zastrzykiem z małej dawki rozcieńczalnika. Tym razem dziecko dożyło 14 tygodnia w moim żołądku. Kiedy poszliśmy na kontrolę, dowiedzieliśmy się, że straciliśmy dziecko i znowu bicie jego serca ustało. Tym razem zaszłam w ciążę po raz dziesiąty z zastrzykiem o dużej dawce. Tym razem oprócz zastrzyku zastosowałem również leki rozrzedzające krew. Tym razem dziecko dożyło 16. tygodnia.Kiedy przez nie przechodziliśmy, zbliżyliśmy się do siebie z żoną. Moje pierwsze dziecko dożyło 27 tygodni. Byłem bardzo wyczerpany. Otworzyli mi chirurgicznie macicę. Po zażyciu dużych dawek lekarstw mój lekarz powiedział: „Możesz znowu zajść w ciążę”. Ale powiedziałem sobie: „Tym razem nie będę leczył. Ponieważ problem w mojej macicy już się skończył - powiedziałam, ale się myliłam. Wróciłam do położnika, żeby zrobić mi macicę. Po pierwszym porodzie zastosowałam wkładkę wewnątrzmaciczną, aby uniknąć ponownego zajścia w ciążę. Okazuje się, że ja też nie powinienem był tego używać. Mój lekarz powiedział: „Nie powinnaś używać spirali, twoja macica jest już bardzo wrażliwa z powodu poronień. I znowu to potraktował. Używałam również igieł rozrzedzających krew w 13. ciąży. Mamy teraz zdrowego ośmiomiesięcznego chłopca.Byłem bardzo wyczerpany. Otworzyli mi chirurgicznie macicę. Po zażyciu dużych dawek lekarstw mój lekarz powiedział: „Możesz znowu zajść w ciążę”. Ale powiedziałem sobie: „Tym razem nie będę lekarstwem. Ponieważ problem w mojej macicy już się skończył - powiedziałam, ale się myliłam. Wróciłam do położnika, żeby zrobić mi macicę. Po pierwszym porodzie zastosowałam wkładkę wewnątrzmaciczną, aby uniknąć ponownego zajścia w ciążę. Okazuje się, że ja też nie powinienem był tego używać. Mój lekarz powiedział: „Nie powinnaś była używać spirali, twoja macica jest już bardzo wrażliwa z powodu poronień. I znowu to potraktował. Używałam również igieł rozrzedzających krew w 13. ciąży. Mamy teraz zdrowego ośmiomiesięcznego chłopca.Byłem bardzo wyczerpany. Otworzyli mi chirurgicznie macicę. Po zażyciu dużych dawek lekarstw mój lekarz powiedział: „Możesz znowu zajść w ciążę”. Ale powiedziałem sobie: „Tym razem nie będę lekarstwem. Ponieważ problem w mojej macicy już się skończył - powiedziałem, ale się myliłem. Wróciłam do położnika, żeby zrobić mi macicę. Po pierwszym porodzie zastosowałam wkładkę wewnątrzmaciczną, aby uniknąć ponownego zajścia w ciążę. Okazuje się, że ja też nie powinienem był tego używać. Mój lekarz powiedział: „Nie powinnaś była używać spirali, twoja macica jest już bardzo wrażliwa z powodu poronień. I znowu to potraktował. Używałam też leków rozrzedzających krew w 13. ciąży. Mamy teraz zdrowego ośmiomiesięcznego chłopca.Tym razem nie będę lekarstwem. Ponieważ problem w mojej macicy już się skończył - powiedziałam, ale się myliłam. Wróciłam do położnika, żeby zrobić mi macicę. Po pierwszym porodzie zastosowałam wkładkę wewnątrzmaciczną, aby uniknąć ponownego zajścia w ciążę. Okazuje się, że ja też nie powinienem był tego używać. Mój lekarz powiedział: „Nie powinnaś używać spirali, twoja macica jest już bardzo wrażliwa z powodu poronień. I znowu to potraktował. Używałam też leków rozrzedzających krew w 13. ciąży. Mamy teraz zdrowego ośmiomiesięcznego chłopca.Tym razem nie będę lekarstwem. Ponieważ problem w mojej macicy już się skończył - powiedziałem, ale się myliłem. Wróciłam do położnika, żeby zrobić mi macicę. Po pierwszym porodzie zastosowałam wkładkę wewnątrzmaciczną, aby uniknąć ponownego zajścia w ciążę. Okazuje się, że ja też nie powinienem był tego używać. Mój lekarz powiedział: „Nie powinnaś była używać spirali, twoja macica jest już bardzo wrażliwa z powodu poronień. I ponownie to potraktował. Używałam również igieł rozrzedzających krew w 13. ciąży. Mamy teraz zdrowego ośmiomiesięcznego chłopca.Twoja macica jest już bardzo wrażliwa z powodu poronień. I znowu to potraktował. Używałam również igieł rozrzedzających krew w 13. ciąży. Mamy teraz zdrowego ośmiomiesięcznego chłopca.Twoja macica jest już bardzo wrażliwa z powodu poronień. I znowu to potraktował. Używałam również igieł rozrzedzających krew w 13. ciąży. Mamy teraz zdrowego ośmiomiesięcznego chłopca.
Stosowałam tylko leki przeciwzakrzepowe w czasie ciąży. Moja nie jest ciężką zakrzepicą, ale rodzajem zakrzepicy, która nie pozwala dziecku żyć w macicy. Z tego powodu zdecydowałam się sama i nie stosowałam żadnych leków w 12. ciąży. I znowu straciliśmy nasze dziecko.
Po każdej utracie dziecka płakaliśmy z żoną. Potem jechaliśmy na wakacje, żeby się zebrać. Teraz chcemy trzeciego dziecka. Przyszłe matki nigdy nie powinny wpadać w depresję, gdy poronią! To choroba, którą można wyleczyć! Nie powinieneś odpuszczać pracy. Jesteśmy zaangażowani w ten biznes od około sześciu lat. Staliśmy się dużą czteroosobową rodziną. Teraz patrzę na swoje dzieci i dziękuję im tysiące razy. ”